Najważniejsza zasada przygotowywania dekoracji na przyjęcie

Mija już trzeci rok od naszego ślubu. Ta uroczystość była testem z organizacji i zarządzania. Wiadomo, po fakcie zmieniłoby się mnóstwo rzeczy, a o jeszcze więcej zadbałoby się bardziej. To na co zwróciłam szczególną uwagę w tym dniu to dekoracje. Poświęciłam im mnóstwo czasu i własnego wysiłku.


Część dekoracji weselnych zleciliśmy zajmującym się tym firmom, a część wykonałam sama. Ja to lubię, ale jeśli ktoś nie przepada za mozolnymi robótkami ręcznymi, nie ma pomysłu, a jego własne prace go nie zadowalają, wtedy lepiej wszystko przekazać do zrobienia innym osobom. Jeśli jednak odnajdujecie się w DIY to własnoręczne wykonanie ozdób na przyjęcie może przynieść mnustwo satysfakcji.

Według mnie istnieje prymarna zasada tworzenia dekoracji na przyjęcia. Jest to SPÓJNOŚĆ. Spójność w estetyce i temacie.




Spójność tematyczna (spójny motyw) to nic innego jak łączenie wszystkich części w jednym wątku. Tematem przewodnim przyjęcia może być przykładowo love birds, czyli kochające ptaszki, najczęściej przedstawione jako wtulone w siebie i siedzące na gałązce. Wtedy zaproszenia, winietki i cała reszta oprawy ma w sobie ten motyw. Na naszym przyjęciu weselnym tematem przewodnim była lawendowa kokardka. Widać ją było w każdym możliwym miejscu.  

Spójność estetyczna. Myślę, że to jeszcze większe wyzwanie. Chodzi o to, by dekoracje były w podobnym stylu kolorystycznym (włącznie z odcieniami), zostały wykonane z podobnych faktur, a nawet pisane tą samą czcionką! W przeciwnym razie tworzy nam się miszmasz. Spójność estetyczna to też zadbanie o jednolitość wybranej tematyki. Jeśli na przykład decydujemy się na wspomniany motyw love birds to nie możemy w jednym rogu sali umieścić klatki z czerwonymi papugami, a na stołach położyć pastelowe serwetki z nadrukiem przytulonych słowików. 

Temat przewodni musi być wyraźny, rozpoznawalny. Niestety, ale bywałam na przyjęciach, po których dopiero dowiadywałam się co autor miał na myśli tworząc główny motyw imprezy... 

Przykład niespójnej dekoracji (wyobraźcie sobie i odpowiedzcie później na pytania):

W doniczkach fiołki, a gdzieś w wazonach róże. Ładna skandynawska drabina ze światełkami, ale obok modernistyczna huśtawka. Pływające świece w płatkach czerwonych róż, a przy nich serwetki w rysunkowe pomidory. 
...
Jaki temat przewodni prezentuje powyższy opis dekoracji?
...
Zgadliście, że chodzi o motyw letniego ogrodu? 
...
Czy według Was te elementy się zgrywają?

Udane dopasowanie dekoracji to niezwykle trudna sprawa. Wszystko trzeba dokładnie zaplanować, dać sobie czas na wykonanie i... nie chcieć zbyt dużo, bo to może nas zgubić. Czyli najlepiej postawić na umiar.


Przygotowywaliście już kiedyś własnoręcznie dekoracje na organizowane przez Was przyjęcie?

Może jeszcze parę słów jak to było w naszym przypadku. Pomysł przyszedł po spotkaniu z dekoratorką. Poprosiliśmy ją o wycinek tkaniny, którą będzie dekorowana sala i jej numer kolorystyczny. Dzięki temu nie było opcji by reszta ozdób miała znacząco inny odcień. Do wykonania zaproszeń, winietek i menu kupiłam kartony tej samej faktury. W podobnej tonacji był też mój bukiet ślubny czy... paznokcie. Nawet jeśli nie było gdzieś lawendowej kokardki to ten kolor musiał się pojawić. Jak wyszło? Sami widzicie :) 

Powodzenia w przygotowaniu Waszych imprez!

 

4 komentarze:

  1. Pięknie i nastrojowo..., lubię takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne dekoracje! Rzeczywiście wszystko wygląda bardzo spójnie:)
    Pozdrawiam,
    Klaudia, z-dusza.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję kreatywności i wytrwałości, przecież to grom pracy! Podoba mi się humorystyczny napis na zapałkach - trafia w punkt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zawsze staram się dopracować każdy szczegół...

      Usuń

Copyright © 2014 Dom Na Ciepło , Blogger