Sposób na udany związek

O relacji partnerskiej inaczej będzie wypowiadać się para narzeczonych, inaczej małżeństwo mające małe dzieci, jeszcze inaczej staruszkowie. Na pewno każdy z nich przedstawiłby swój sposób na udany związek. A czy można stworzyć jakąś jedną uniwersalną zasadę, do której mógłby stosować się każdy z nas?

Do tego wpisu sprowokował mnie komentarz jednej z medialnych promotorek zdrowego stylu życia. Określiła ona Wielkanoc jako odpowiedni czas na nadrobienie zaległości w partnerstwie. Zupełnie nie zgadzam się z jej wypowiedzią. Tworzy ona mylny obraz psychologii relacji partnerskich, który niestety zostaje przyjęty z dużą aprobatą u szerokiego grona odbiorców... Osoba mająca duży autorytet wśród społeczeństwa często uchodzi za eksperta w tematach, w których ekspertem nie jest... Święta mogą być czasem na nadrobienie zaległości w relacjach, ale tylko tych, które NIE MUSZĄ być pielęgnowane każdego dnia.

Udane małżeństwo czy po prostu udany związek wymagają pielęgnacji na co dzień. Potrzeba pełnego zaangażowania przez całe życie. I to według mnie jest główna zasada udanej relacji. Choć na etapie początkowej fascynacji ta "rada" wydaje się być prostym zadaniem, to wraz z wydłużaniem stażu relacji partnerskiej staje się ona coraz większym wyzwaniem.

Codzienna troska, poświęcanie uwagi, wsparcie, pokazywanie, że jesteśmy, dostrzegamy i doceniamy... Kiedyś pisałam o tym jak pielęgnować związek - wszystkie zasady pozostaną tylko pustymi hasłami jeśli będziemy stosować je od święta.

Wiadomo, czasem potrzebna jest odskocznia od codzienności, wybicie z rutyny. Na związki to dobrze działa. Ale ważne jest, by odskocznia nie była tym czym powinien być każdy dzień. To jest jak z ojcami widzącymi dziecko raz na miesiąc - ich spotkania to wyjątkowe chwile, ale trudno na tej podstawie zbudować głęboką relację. To też jak z treningami - ćwicząc dorywczo nigdy nie osiągniemy takiej kondycji jak przy regularnym wysiłku. A rośliny? Pielęgnowane z doskoku nie wyrosną tak piękne, jak wtedy gdy zostaną objęte stałymi zabiegami.

Nie czekajcie do najbliższego weekendu, do kolejnych świąt. Każdego dnia wkładajcie starania w budowanie związku. To wzmacnia relację najbardziej. Niby nic odkrywczego, ale jakże łatwo o tym zapomnieć.