Reklama leków zamiast muzyki

Nudno stać trzy godziny przy żelazku, więc na ten czas włączam radio. Od niedawna zaczęłam bardziej przysłuchiwać się reklamom i coś dostrzegłam. Do tej pory były to informacje niepotwierdzone, ale dziś zrobiłam mały eksperyment. Jest tak jak myślałam!

Wydawało mi się, że mnóstwo reklam emitowanych w radiu odnosi się do produktów, które możemy nabyć w aptekach. Przez cały rok ciągle słyszałam coś o lekach przeciwbólowych, na jesień walczących z kaszlem, w okolicy sesji studenckich o wspomagaczach koncentracji... 

Ogólnie drażnią mnie tego typu spoty. Usilnie próbują nas przekonać, że sztuczne preparaty są niezbędne dla naszego zdrowia, albo też, że są czymś zupełnie normalnym, co możemy stosować na co dzień. Chociaż przyznam, że była taka, której słuchałam również z rozbawieniem. Nie zapomnę sytuacji, gdy jechałam autobusem i kierowca włączył na cały regulator głośniki, z których wszyscy usłyszeli, że prawdziwy mężczyzna wie jaką rozpałkę zastosować, gdy konar nie chce zapłonąć. No tak...

Lekarstwa nie powinny stać się codziennością zdrowego człowieka. Nie możemy sięgać po nie podczas każdego bólu głowy, brzucha, stresu. Nawet jednorazowe przyjęcie tabletki zwiększa prawdopodobieństwo przyjęcia jej w przyszłości. Taki pojedynczy "wyskok" toruje drogę kolejnym. Aha, to kiedyś pomogło, może pomóc i teraz... Organizm przyzwyczaja się do niektórych substancji i potem pomóc mogą tylko większe dawki. I rozleniwia się - ogranicza własną produkcję, bo wie, że będzie mu to dostarczone. Dodatkowo, medykamenty są skomplikowaną chemią. Leczą jedną funkcję, a pogorszyć mogą drugą. Zdecydowanie jestem za ograniczeniem transmisji reklam promujących lekarstwa wydawane bez recepty.

Przejdę do mojego eksperymentu. Słuchając radia zaczęłam się zastanawiać czy rzeczywiście jest tak dużo reklam produktów oferowanych przez firmy farmaceutyczne, czy tylko mi się wydaje. Postanowiłam to sprawdzić. Przez godzinę słuchałam audycji prowadzonej przez jedną z najpopularniejszych polskich stacji radiowych. Zapisywałam ile było w tym czasie reklam i ile z nich proponowało preparaty medyczne. Wyniki były następujące:


Reklamy w jednej z najpopularniejszych polskich stacji radiowych
(próbka godzinna)
1
reklama
2
reklama
3
tabletki na poprawę trawienia psów
4
reklama
5
reklama
6
reklama
7
reklama
8
suplement diety - magnez
9
reklama
10
suplement diety na poprawę trawienia
11
reklama
12
reklama
13
substancja wspomagająca walkę ze stresem
14
reklama
15
reklama
16
preparat
17
preparat na poprawę skóry, włosów i paznokci
18
reklama
19
reklama
20
reklama
21
reklama
22
reklama
23
preparat na kaca
6 z 23 = 26%

Okazało się, że podczas tej godziny puszczono 6 reklam leków, co stanowi 26% wszystkich reklam emitowanych w tym czasie! Wydawało mi się, że może to tylko ta stacja, więc włączyłam inną:

Reklamy w innej popularnej polskiej stacji radiowej
(próbka godzinna)
1
reklama
2
preparat na skurcze w nogach
3
reklama
4
reklama
5
reklama
6
reklama
7
reklama
8
preparat na poprawę skóry, włosów i paznokci
9
reklama
10
reklama
11
reklama
12
reklama
13
reklama
14
dermokosmetyk na zaczerwienienia i naprawę popękanych naczynek
15
reklama
16
preparat na poprawę skóry, włosów i paznokci
17
reklama
18
reklama
19
reklama
4 z 20 = 20%

I tu było podobnie. Reklamy stanowiły 20% wszystkich spotów prezentowanych w danej godzinie. Rozumiem, że zdrowie jest ważne, ale żeby tyle czasu poświęcać produktom, które możemy kupić sami, bez konsultacji z lekarzem? 

Wydaje się, że skoro te dwie stacje radiowe pozwalają na tak natężoną emisję reklam prezentujących ofertę firm farmaceutycznych i ciągle są popularnymi mediami to widocznie tego typu spoty nie przeszkadzają społeczeństwu...

Nie próbuje się wdrożyć lekarstw w życie zdrowego człowieka, one już tu są. Gdy włączę radio, by zrelaksować się przy muzyce to oprócz niej usłyszę jak złagodzić stres (i to nie będzie propozycja uprawiania sportu lub namowa do prowadzenia zdrowego trybu życia), poprawić trawienie u siebie i swojego psa, czy stać się młodszą za sprawą cudownego eliksiru. Mam już tego dość. Czy te reklamy drażnią też Was?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Dom Na Ciepło , Blogger