Pasta jajeczna "na grubo"
Przepis zupełnie prosty, wykonanie bez komplikacji. Danie to zasługa mojego męża. Stworzył on coś co zakwalifikowałabym pomiędzy pastą a sałatką. Składniki są wyraźnie wyodrębnione, nie tworzą jednolitej masy i pomimo tego przysmak nakładany jest na kanapki. Stąd też wzięła się nazwa. Zasmakujcie pasty jajecznej "na grubo".
Składniki (duża porcja):- 6 jajek
- 3 gałązki szczypiorku
- malutka cebula
- 2 płaskie łyżki majonezu
- łyżka musztardy
- sól i pieprz
Przygotowanie:
Ugotowane i przestudzone jajka obieramy ze skorupki, kroimy w drobną kosteczkę. Dodajemy posiekany szczypiorek i cebulę. Mieszamy z majonezem i musztardą. Sól i pieprz dosypujemy według gustu.
Chleb razowy, pasta i plastry rzodkiewki to idealne połączenie. Smacznego!
mmmm :) Narobiłaś mi apetytu! Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia i smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTakie domowe pasty właśnie lubię. W domu mama robiła jajko z makrelą wędzoną i ogórkiem kiszonym, też na grubo. :)
OdpowiedzUsuńMniam, też taką jadłam :)
Usuń