Biały blok
Jasny blok w niebanalnym opakowaniu. Idealny na zimę, a szczególnie w okresie około świątecznym. Skusicie się? :)
Do ostatnich świąt zawsze przygotowywałam ciemny blok czekoladowy. Wszyscy taki wokół robili, nie znałam innego. Tym razem nie dodałam kakao, ale za to nie żałowałam bakalii. Lubicie słodkości? Blok pozostaje słodkim przysmakiem nawet po ograniczeniu cukru o połowę! Poniżej wklejam mój przepis.
Składniki:
- 1/2 szklanki cukru
- 250g masła
- 1/3 szklanki przegotowanej zimnej wody
- 400g mleka w proszku
- 1,5 szklanki pokruszonych wafli i herbatników (może być więcej)
- 1,5 szklanki bakalii (może być więcej)
*Im mocniej tym lepiej - wtedy nasz blog nie będzie "dziurawy"
**Koniecznie ostrym nożem!
Smacznego!
Tak rozkręciliśmy się w święta, że następny blok przygotowałam już na Sylwestra. Jest to ciasto bez pieczenia, które robię najczęściej. Może macie swoje sprawdzone przepisy, ale dla odmiany polecam skorzystać z tu zamieszczonego. Jest pyszny!
Wygląda cudnie i pewnie też tak smakuje! :) Dodaję do listy "do wypróbowania" ;)
OdpowiedzUsuńZ ciekawości: jak bardzo się to paćka przy jedzeniu, że się tak wyrażę? Bo wygląda ładnie i choć ja jakoś do słodkiego rzadko z sercem podchodzę, to wygląda mi to na dobry materiał na imieniny/urodziny w pracy :3 Tylko tam zwykle jest kryzys widelczyków/łyżeczek, więc zdatność do trzymania słodkości w paluchach jest ważna :)
OdpowiedzUsuńNie paćka się jeśli przy podaniu jest lekko schłodzony :)
UsuńWygląda super! :-) Musię spróbować :-P
OdpowiedzUsuńwygląda oszałamiająco!!! ;) smakuje pewnie jeszcze lepiej!
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie chyba jutro zrobię :)
OdpowiedzUsuńJa tego w ogóle nie chcę widzieć, ja walczę z poświąteczną oponą! Ależ on wygląda, jejjj... :-|
OdpowiedzUsuń:D
Usuń