Wiosenny wianek z mchem


Od dawna podglądałam inspiracje na wianki. Planowałam zrobić coś swojego co najmniej od zeszłego roku... Ale długo zwlekałam!


Myślałam, że wianek z mchu to coś niezwykle trudnego. Raz w kwiaciarni zauważyłam, że są one przeplatane zieloną nicią i już miałam w głowie instrukcję co i jak, ale dla pewności zajrzałam jeszcze na Youtube i wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Taki wianek to nic skomplikowanego :)

Potrzebujemy:
- cienkie gałązki brzozy

- ciemnozieloną nić
- płaty mchu (najlepiej z drzewa - mech z ziemi zawiera piasek, który potem strasznie się obsypuje)
- sztuczne kwiaty
- nożyczki
- klej w pistolecie
- wstążkę (jeśli chcemy zrobić wianek na drzwi)

Krok 1.
Gałązki brzozy splatamy ze sobą tak by utworzyły grube koło. Przewiązujemy nicią.


Krok 2.
Mech przykładamy do gałązek brzozy i wszystko owijamy nicią.


Krok 3.
Doklejamy sztuczne kwiaty. Moje były na drucikach, które wbijało się między gałązki. Klej był potrzebny w minimalnej ilości.


Gotowe! Będąc w kwiaciarni już nigdy nie pomyślę, że zrobienie takiego wianka to rzecz niewykonalna. Wręcz przeciwnie - jest to zaskakująco proste. Cieszę się, że kupiłam różowe kwiatki. Fajnie kontrastują się z mocną zielenią mchu. Początkowo zastanawiałam się czy nie wpleść motywu wielkanocnego, ale chciałabym żeby wianek został u mnie na dłużej. Może do lata?


Ozdobę ustawiłam na komodzie. Dzięki niej pokój stał się bardziej przytulny...




A Wy jak przywitaliście wiosnę? :)

2 komentarze:

  1. Piękny wianek :) Chciałam w tym roku jakiś wykonać, ale niestety brakło mi czasu. Myślę jednak, że na spokojnie po świętach zrobię taki iście wiosenny :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Dom Na Ciepło , Blogger